W Piotrkowie Trybunalskim pewna kobieta zamknęła dziecko w samochodzie. O pomoc prosiła policjantów, którzy zmuszeni byli wybić szybę w aucie.
- Dziecko zamknięte w samochodzie
Kobieta zamknęła półroczne dziecko w samochodzie. Na szczęście sprawa miała związek z przypadkowym zatrzaśnięciem kluczyków wewnątrz pojazdu. O pomoc poprosiła piotrkowskich policjantów.
Dziecko zamknięte w samochodzie
Komenda Miejska Policji w Piotrkowie otrzymała zgłoszenie od kobiety proszącej o pomoc. Okazało się, że zatrzasnęła kluczyki w samochodzie, w którym siedziało półroczne dziecko. Do incydentu doszło, gdy kobieta zapinała malucha w foteliku, a kluczyki odruchowo położyła na przednim siedzeniu. Alarm zamontowany w samochodzie bardzo szybko zadziałał, ryglując wszystkie drzwi i uniemożliwiając wejście. Dziecko znalazło się w pułapce. Przestraszona mama niezwłocznie skontaktowała się z dyżurnym policji. W przypadku losowym wsparli kobietę policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia i wybili najbardziej oddaloną od dziecka szybę za pomocą pałki.